Rywale o GKS Tychy: to groźny outsider

0
W ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów GKS Tychy pokonał włoskie Bolzano; fot. Michał Pawlak
Reklama

W Bratysławie 22 maja rozlosowano grupy hokejowej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski – GKS Tychy – będą się mierzyć z zespołami Adler Mannheim (mistrz Niemiec), Djurgardens Sztokholm (wicemistrz Szwecji) i Vienna Capitals (wicemistrz Austrii). Jaki jest potencjał naszych rywali, jak oceniają oni Trójkolorowych i jakie szanse ma GKS w rozgrywkach CHL?

Wśród ważnych osobistości, które pojawiły się podczas ceremonii, byli między innymi Ville Nieminen, fiński zdobywca Pucharu Stanleya, a także Anastazja Kuzmina – słowacka biathlonistka, trzykrotna mistrzyni olimpijska. To właśnie Kuzmina przydzieliła GKS do grupy F, którą szefostwo tyszan ocenia jako dobrą. Co to dokładnie oznacza? Kim są przeciwnicy mistrzów Polski?

Syn Jacka Płachty

Zespołem, który trafił do „tyskiej grupy” z pierwszego koszyka jest Adler Mannheim. To obecny mistrz Niemiec, który w finale pokonał Red Bulla Monachium 4:1, a tym samym zapewnił sobie swój ósmy tytuł mistrzowski. W swoim składzie ma wielu dobrych zawodników, m.in. uczestników kończących się Mistrzostw Świata Elity. Są to Włoch Andreas Bernard oraz zdobywcy szóstego miejsca na świecie Niemcy – Moritz Seider, Denis Reul, Matthias Płachta i Markus Eisenschmid. Na uwagę zasługują szczególnie ci dwaj ostatni. Matthias to syn Jacka Płachty, wielokrotnego reprezentanta Polski, a obecnie trenera hokeja. Urodził się w Niemczech, podczas gry swojego ojca w EHC Freiburg i od młodości grał w reprezentacjach młodzieżowych naszych zachodnich sąsiadów. Z kolei Eisenschmid jest jednym z lepiej asystujących na słowackich mistrzostwach. Na swoim koncie ma 6 ostatnich podań, co dało mu piętnaste miejsce w klasyfikacji turnieju. W CHL wystąpią po raz piąty i będą chcieli wykręcić lepszy niż ich dotychczasowy najlepszy wynik w tych rozgrywkach, czyli awansować do ćwierćfinału.

Drużyna Czerkawskiego

Reklama

Drugim przeciwnikiem GKS Tychy jest Djurgardens Sztokholm, jeden z najbardziej znanych klubów w Europie. Na swoim koncie ma aż szesnaście mistrzostw Szwecji, co czyni ich najbardziej utytułowaną drużyną z tego kraju. Ostatni tytuł zdobyli jednak w 2001 roku i choć od tamtego czasu kilkukrotnie byli blisko zdobycia Pucharu Le Mata, wciąż czekają na mistrzostwo numer 17. Podobnie było w tym sezonie. Po zajęciu czwartego miejsca w sezonie zasadniczym, Djurgardens w play-off doszli aż do finału, gdzie ulegli Frolundzie 2:4. Mecze GKS Tychy z wicemistrzami Szwecji będą bardzo sentymentalne dla Mariusza Czerkawskiego. Wychowanek tyskiego zespołu spędził dwa sezony właśnie w Djurgardens i właśnie tam wywalczył sobie przepustkę do NHL. W Lidze Mistrzów Szwedzi najdalej zaszli do 1/8 finału, jednak w latach 1991 i 1992 triumfowali w historycznym odpowiedniku CHL, Pucharze Europy. Współautorem tej drugiej wygranej był m.in. Czerkawski.

Mistrz z Wiednia

Ostatnim rywalem tyszan będzie Vienna Capitals, zespół losowany z trzeciego koszyka. W zeszłym sezonie ulegli w finale ligi EBEL Klagenfurt AC 2:4 i zdobyli trzecie w swojej osiemnastoletniej historii wicemistrzostwo Austrii. Drużyna z Wiednia ma na swoim koncie również dwa tytuły najlepszego zespołu Austrii, zdobyte w 2005 i 2017 roku. W ich kadrze, tak jak w zespole Adlera Mannheim, znajdują się zawodnicy MŚ Elity. Są to Norweg Sondre Olsen i Austriacy Barnhard Starkbaum, Peter Schneider i Patrick Peter. Ten ostatni to lider niechlubnej klasyfikacji karnych minut światowego czempionatu. Na ławce kar spędził aż 31 minut w sześciu spotkaniach i nie zapowiada się, żeby ktokolwiek mógł go wyprzedzić.

Jakie szanse?

Wszystkie cztery drużyny grupy F grały w poprzedniej edycji CHL. I wszystkie cztery odpadły już w fazie grupowej. W tym roku walka o pierwsze dwa miejsca gwarantujące dalszą grę na pewno będzie zacięta. Zainteresowani hokejem raczej nie mają złudzeń, że bitwa odbędzie się pomiędzy przeciwnikami GKS, choć kierownik sekcji hokeja GKS Tychy Wojciech Matczak po cichu liczy na inne rozstrzygnięcie. – Chcemy zrobić coś więcej niż w tamtym sezonie. Jako GKS Tychy robimy wszystko, żeby odbudować polski hokej i być może jest na to za wcześnie, ale po cichu marzy nam się wyjście z grupy. Chcemy liczyć się w Europie.

Matczak komplementował również przeciwników tyszan. Nie załamywał też rąk nad ich siłą. Stwierdził, że to dobre losowanie dla GKS i będzie można powalczyć z oponentami. – Mamy w grupie Djurgardens, klub z ligi szwedzkiej, według nas najsilniejszej w Europie. Ponownie trafiliśmy na zespół z ligi austriackiej. W zeszłym sezonie powalczyliśmy z HC Bolzano, liczymy, że z Wiedniem będą wyrównane mecze i o większą stawkę, niż z Włochami. Ostatnim zespołem jest Adler Mannheim, mistrz ligi niemieckiej, również bardzo mocnej ligi. Będziemy starać się sprawić niespodziankę, ale jest to bardzo trudny przeciwnik.

Groźny outsider?

O GKS Tychy mówili również członkowie innych ekip grupy F. Sporo o mistrzach Polski powiedział Joakim Ericsson, dyrektor sportowy Djurgardens, który nie bawił się jednak w dyplomację. – Jeśli chodzi o polską drużynę, to wyjazd tam będzie cholernie ciekawy. Słyszałem od innych klubów, które tam były, że mają dobrą atmosferę na meczach i pełną halę, więc to będzie dla naszych zawodników coś innego, interesujące doświadczenie. Natomiast w kwestii sportowej, polską drużynę mamy pokonać i pozostaje tylko to zrobić.

Trenerzy pozostałych drużyn niewiele wspomnieli o polskim rodzynku w CHL. Szkoleniowiec Vienna Capitals Dave Cameron uznał, że GKS to groźny outsider, natomiast trener niemieckiej drużyny Pavel Gross powiedział wprost: „GKS Tychy to dla mnie nieznany zespół”.

Terminarz CHL jest na ten moment nieznany. Mecze fazy grupowej odbędą się pomiędzy 29 sierpnia a 16 października.

Kamil HAJDUK

ZESTAWIENIE GRUP CHAMPIONS HOCKEY LEAGUE

Grupa A

Klagenfurt AC (Austria)

Tappara Tampere (Finlandia)

EHC Biel-Bienne (Szwajcaria)

Frisk Asker (Norwegia)

Grupa B

HPK Haemenlinna (Finlandia)

EV Zug (Szwajcaria)

HC Pilzno (Czechy)

Rungsted Seier Capital (Dania)

Grupa C

Lulea Hockey (Szwecja)

Bili Tygri Liberec (Czechy)

Augsburger Panthers (Niemcy)

Belfast Giants (Wlk. Brytania)

Grupa D

Ocelari Trzyniec (Czechy)

Lausanne HC (Szwajcaria)

Lahti Pelicans (Finlandia)

Yunost Mińsk (Białoruś)

Grupa E

SC Berno (Szwajcawia)

Kaerpaet Oulu (Finlandia)

Skelleftea AIK (Szwecja)

Grenoble (Francja)

Grupa F

Adler Mannheim (Niemcy)

Djurgarden Sztokholm (Szwecja)

Vienna Capitals (Austria)

GKS Tychy (Polska)

Grupa G

Farjestad Karlstad (Szwecja)

Red Bull Monachium (Niemcy)

HC Ambri-Piotta (Szwajcaria)

HC 05 Bańska Bystrzyca (Słowacja)

Grupa H

Frolunda Indians (Szwecja)

Graz 99ers (Austria)

Mountfield HK (Czechy)

Cardiff Devils (Wlk. Brytania)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj