Straciła prawie 50 tysięcy złotych

0
Zdjęcie ilustracyjne, Fot. pl.freepik.com
Reklama

Metoda na policjanta ciągle skuteczna. Oszuści nie próżnują. 11 maja ich ofiarą padła 61-letnia mikołowianka. Kobieta straciła prawie 50 tysięcy złotych.

Kolejny apel mikołowskich mundurowych o czujność, rozwagę i zdrowy rozsądek… Jedną z dosyć powszechnych już metod działania oszustów jest ta na policjanta.

Fałszywy policjant zadzwonił do 61-letniej kobiety. Przekonywał, że zgromadzone na jej koncie bankowym pieniądze mogą być zagrożone, dlatego jak najszybciej musi wykonać przelew.

Do oszustwa doszło 11 maja kilka minut przed godziną 10.00. Przestępca podał się  za policjanta biura antykorupcyjnego. Przekonywał, że właśnie prowadzi akcję przeciw hakerom, których celem są między innymi pieniądze zgromadzone na koncie kobiety. Poproszona została o przelew na wskazane przez oszusta konta. Mieszkanka Mikołowa wykonała dwie transakcje i straciła łącznie 48 800 złotych.

Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy policji i wyłudzają pieniądze zwłaszcza od starszych osób. Oszuści są bezwzględni – umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. „Fałszywy funkcjonariusz” podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na policję. Wtedy inny głos w słuchawce przekonuje ofiarę, że bierze udział w akcji rozpracowania oszusta.

Reklama

Sprawcy wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Przestępcy podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.

(J), źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj