Tylko jeden tor z Tychów do Ligoty

0
Stacja Tychy; fot. ZB
Reklama

Jutro (15 marca) wchodzi w życie korekta rozkładu jazdy pociągów Kolei Śląskich, która wynika z konieczności dostosowania się KŚ do prac modernizacyjnych prowadzonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Na przykład w kwietniu zamknięty będzie jeden tor między stacjami Ligota i Tychy, czyli ruch pociągów na tym odcinku będzie odbywał się tylko po jednym torze. Korekta będzie obowiązywać do 13 czerwca 2020 r.

– Dwa weekendy kwietnia będą czasem utrudnień dla pasażerów korzystających z linii S4, S5, S6, S7 – informuje nas Magdalena Iwańska, rzecznik prasowa Kolei Śląskich. – W godzinach od 8.00 do 20.00 PKP Polskie Linie Kolejowe SA (zarządca infrastruktury kolejowej), w celu regulacji naprężeń i wymiany szyn, zamknie jeden tor pomiędzy Ligotą a Tychami. Oznacza to, że ruch pociągów pomiędzy tymi stacjami będzie prowadzony jednotorowo dwukierunkowo. W związku z powyższym część pociągów pojedzie okrężnie przez Katowice Kostuchnę. Co istotne, żadne połączenie nie zostanie odwołane ani skrócone. Natomiast już 12 i 13 maja ostatnie 7 pociągów linii S5 na odcinku Czechowice-Dziedzice – Pszczyna będzie zastąpionych autobusami.

Magdalena Iwańska podkreśla jednak, że największe utrudnienia czekają podróżnych na kierunku wiślańskim, gdzie od 16 marca, z uwagi na remont, ruch pociągów zostanie całkowicie wstrzymany.

– Z uwagi na remont linii kolejowej do Wisły od 16 marca połączenia kolejowe w tym kierunku będą się odbywały z wykorzystaniem zastępczej komunikacji autobusowej – mówi M. Iwańska. – Aby maksymalnie zminimalizować niedogodności wynikające dla podróżnych w związku z tą sytuacją Koleje Śląskie uruchamiają zastępczą komunikację w dwóch wariantach.

Autobusy zastępcze na linii do Wisły będą kursować, jak słyszymy, na dwóch trasach: czerwonej i zielonej. Pierwsza z nich to linia dowożąca do Wisły. Jest to kurs przyspieszony. Przesiadka na autobusy będzie zapewniona w Bielsku-Białej. Korzystanie z tego wariantu polecane jest osobom, które chcą dojechać np. do Wisły, Ustronia czy Skoczowa. Druga linia – zielona – dowozić będzie pasażerów do stacji pośrednich, obsługując  wszystkie stacje i przystanki, gdzie według rozkładu jazdy zatrzymywały się pociągi. W związku z tym linia ta jest dedykowana pasażerom, którzy podróżują do miejscowości leżących poza główną drogą (Goleszów, Pierściec, Zaborze, Zabrzeg). Przesiadki na autobusy linii zielonej będą zapewnione w Czechowicach-Dziedzicach i Chybiu (dla kilku kursów).

Reklama

– Koleje Śląskie postarają się wprowadzić również specjalne autobusy na weekendy, które będą kursować z myślą o osobach podróżujących z rowerem – dodaje rzecznik KŚ. – Warto też zwrócić uwagę, że na czas modernizacji linii kolejowej do Wisły Głębce pociąg Kubalonka zostanie przekierowany do Żywca, a jego nazwa zostanie zmieniona na Salmopol.

Konieczność wdrożenia zastępczej komunikacji autobusowej wynika, jak słyszymy, z remontu prowadzonego przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Efektem zakończenia tej inwestycji ma być zasadnicza poprawa kolejowego połączenia południa Polski z Beskidem Śląskim. – Z Katowic do Wisły Głębiec dojedziemy w ok. 1h 40 min, czyli o ponad pół godziny szybciej niż obecnie, ponieważ składy pasażerskie przyspieszą miejscami z 20 lub 30 km/h do 80 – 120 km/h – zapewnia Magdalena Iwańska. – Pasażerowie podróżujący w Beskid Śląski otrzymają do dyspozycji nowe stacje: Skoczów Bajerki (linia 157) i Ustroń Poniwiec (linia 191). Odnowione będą stacje: Pierściec, Skoczów, Goleszów, Cieszyn, Ustroń, Ustroń Polana i Wisła Uzdrowisko. Prace obejmą też przystanki: Chybie Mnich, Zaborze, Skoczów Bładnice, Goleszów Górny, Bażanowice, Ustroń Zdrój, Wisła Dziechcinka, Wisła Kopydło.

Rzecznik Kolei Śląskich informuje nas ponadto, że w odpowiedzi na wnioski podróżnych od 15 marca pociągi będą znowu zatrzymywać się na stacji Mysłowice Kosztowy.

(pp)

 

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj