Dzięki reakcji świadka policjanci łaziskiej patrolówki na gorącym uczynku zatrzymali obywatela Ukrainy, który włamywał się do zaparkowanego w centrum miasta samochodu. 31-latek uszkodził elementy karoserii pojazdu, powodując szkody na ponad tysiąc złotych. Mężczyzna odpowie za usiłowanie kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat więzienia.
W miniony czwartek (13 maja) przed godziną 5.00 dyżurny łaziskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym mężczyźnie, który na ulicy Klonowej próbuje włamać się do zaparkowanego tam samochodu marki Audi. W wyniku błyskawicznie podjętej interwencji mundurowym udało się zatrzymać na gorącym uczynku sprawcę.
– 31-letni obywatel Ukrainy co prawda nie był pod wpływem alkoholu, jednak kontakt z nim był wyjątkowo utrudniony. Mężczyzna nie potrafił sformułować logicznej wypowiedzi i początkowo twierdził, że to jego auto – relacjonuje rzecznik mikołowskiej policji.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut usiłowania włamania do pojazdu. Prokurator objął go policyjnym dozorem oraz nałożył obowiązek informowania organów ścigania o ewentualnym wyjeździe z Polski i terminie powrotu na teren kraju. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(t), źródło: KPP Mikołów
