Ulewa zalała miasto. Wypadek na ulicy Mysłowickiej i zalane jezdnie to skutki ulewy, która przeszła 9 sierpnia nad Tychami.
Jak informuje nas mł. bryg. Szczepan Komorowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach w związku z wczorajszą ulewą strażacy interweniowali w sumie 39 razy, w tym 22 razy w Tychach i 7 w Lędzinach.
Najpoważniejsza interwencja dotyczyła wypadku na ul. Mysłowickiej w Tychach. Przed godz.18, na zalanej wodą jezdni, ford focus, kierowany przez 19-letnią kobietę, uderzył w przydrożne drzewo. Ranne zostały dwie osoby (kierująca i 21-letni pasażer). Odwieziono je do szpitala. Aby wydostać 19-latkę z rozbitego auta strażacy musieli ciąć zgniecioną karoserię nożycami hydraulicznymi.
Według straży pożarnej podczas ulewy najbardziej ucierpiały tyskie ulice: Niepodległości, Grota-Roweckiego, Wieniawskiego, Moniuszki (zalany parking), Piłsudskiego, Bielska, Orzeszkowej, Dąbrowskiego, Starokościelna, Owczarska, Hierowskiego i Beskidzka.
Burza powaliła w Tychach również drzewa. Jedno z nich oparło się o budynek na ulicy Einsteina.
