Unieważniono już piąty przetarg na stadion lekkoatletyczny w Tychach

0
fot. Dominik Gajda
Reklama

Unieważniono już piąty przetarg na stadion lekkoatletyczny w Tychach. Miasto Tychy pod koniec września unieważniło kolejny, piąty już przetarg na budowę stadionu lekkoatletycznego w Tychach, bo cena najkorzystniejszej oferty była większa niż kwota przeznaczona na to zamówienie. Według planów stadion lekkoatletyczny miał być gotowy już rok temu. Prezydent Tychów zmuszony był wówczas wyznać, że władze miasta nie potrafią poradzić sobie z tym problemem.

Biuletyn Informacji Publicznej podaje, że 28 września 2018 r. Wydział Zamówień Publicznych, unieważnił wyniki kolejnego przetargu nieograniczonego na wykonanie projektu budowlano-wykonawczego oraz robot budowlanych dla potrzeb realizacji zadania inwestycyjnego pn.: „Budowa stadionu lekkoatletycznego w Tychach”. Inaczej mówiąc znowu nie udało się wyłonić firmy, która miałaby wybudować stadion lekkoatletyczny, już dawno obiecany przez prezydenta Tychów Andrzeja Dziubę.

Z informacji przedstawionej w BIP wynika, że wpłynęła tylko jedna oferta na kwotę 20 076 299,89 zł brutto złożona przez konsorcjum składające się z katowickiego Przedsiębiorstwa Budowlanego Dombud SA (lidera) i warszawskiej spółki Tamex Obiekty Sportowe SA (członka konsorcjum). Zamawiający, czyli miasto Tychy, na sfinansowanie tego zadania przeznaczył 16 600 000,00 zł brutto. Przetarg unieważniono ponieważ cena oferty przekraczała kwotę przeznaczoną przez gminę na tę inwestycję.

Planowany od dawna stadion lekkoatletyczny ma powstać w sąsiedztwie stadionu piłkarskiego przy ul. Edukacji. Pozwolenie na budowę lekkoatletycznej areny wydano dwa lata temu. Witold Bańka, minister sportu i turystyki, cierpliwie czeka, by w końcu przekazać Tychom na budowę stadionu 6 mln zł przyznanej już dawno dotacji. Na razie nie może tego zrobić, bo władze miasta Tychy nie dysponują dzisiaj nawet projektem budowlano-wykonawczym.

Reklama

Według naszych obliczeń unieważniony 28 września przetarg był już piątym z kolei. Pierwszy przetarg ogłoszono 27 października 2016 r. Najtańsza wówczas złożona oferta opiewała na kwotę ponad 23 mln zł brutto, a miasto przeznaczyło na inwestycję nieco ponad 17,4 mln zł brutto. Wówczas jeszcze zamierzano budować obiekt o klasie IIIA, a zakres robót obejmował również przekładkę linii wysokiego napięcia. Później prace związane z tą przekładką objęto osobnym przetargiem. Aby obniżyć koszty przy budowie samego stadionu zredukowano jego klasę do IVA tj. „odchudzono” obiekt, rezygnując m.in. z dwóch torów bieżni, znacznie też zmniejszono ilość miejsc na trybunach (z 999 do 500). Jak widać nie przyniosło to rezultatu.

Tematem tym szerzej zajmiemy się w najbliższym wydaniu dwutygodnika „Nowe Info”.

(icz)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj