Zawodnik Niepokornych Orzesze Karol Papała otrzymał zaproszenie na treningi próbne od występującego w PKO Ekstraklasie Zagłębia Lubin. To ogromna szansa na rozwój dla 14-letniego napastnika. Testy potrwają od 16 do 20 lutego br.
Niepokorni to klub, który na piłkarskiej mapie Polski istnieje niedługo. Mimo tego, w jego drużynach występuje kilku ciekawych zawodników. Jednym z nich jest niewątpliwie Karol Papała, który w tym sezonie błyszczy skutecznością niezależnie od poziomu rozgrywek.
Utalentowany napastnik występuje zarówno w lidze wojewódzkiej juniorów młodszych (do lat 17), gdzie w trakcie rundy jesiennej zdobył 11 bramek w dziewięciu spotkaniach, jak i w seniorskiej klasie B. Tam też radzi sobie dobrze, bo tak należy traktować cztery bramki w ośmiu meczach. Tym razem będzie mógł pokazać swoje umiejętności na tle zawodników jednej z najlepszych akademii piłkarskich w Polsce.
– Karol będzie przebywać na testach w Zagłębiu od wtorku do soboty. Weźmie udział w treningach i grach wewnętrznych zespołu do lat 16, a na koniec testów planowany jest sparing. To, czy on się odbędzie i z kim, będzie jeszcze ustalone przez trenerów Zagłębia – mówi Mateusz Bańka, trener Karola.
Klub z Lubina nie jest jedynym, który zauważył talent zawodnika. Papała miał okazję wystąpić wcześniej w sparingu seniorów Polonii Łaziska Górne, a z klubem z Orzesza kontaktował się również inny klub ekstraklasowy. Trener Bańka nie chciał zdradzić jego nazwy, dodając jedynie, że jest spoza Śląska.
Zawodnika komplementuje również prezes Niepokornych Mariusz Oleś. Podkreśla przede wszystkim jego kapitalne warunki fizyczne. – Karol jest bardzo wysoki. Mimo młodego wieku dobija już do 190 centymetrów. Lubi grać głową, a do tego ma niesamowite przyspieszenie.
Zagłębie Lubin w swojej historii ma kilku wychowanków, którym udało się wyjechać za granicę z sukcesami tam występować. Są to m.in. Filip Jagiełło (Brescia, wypożyczony z Genoi), Bartosz Białek (VfL Wolfsburg) czy choćby Krzysztof Piątek, który występował w Lubinie przez prawie 4 lata, a dziś występuje w Hercie Berlin i reprezentacji Polski. Karol Papała ma szansę pójść w ich ślady.
