Reklama
W końcu można było skorzystać z wody w Jeziorze Paprocańskim… Bo zamarzła. Latem jest to niemożliwe ze względu na notoryczny zakwit sinic.
Ostatnie mrozy (nocą poniżej minus 15 st. C) spowodowały, że wody jeziora solidnie zamarzły. Dziś w południe (niedziela, 4 marca) temperatura oscylowała na poziomie minus 5 st. C, do tego świeciło słońce. Tyszanie chętnie więc wybierali się na spacery nad Jezioro Paprocańskie, również po tafli akwenu.
Niektórzy też ślizgali się na butach, inni jeździli na łyżwach czy grali w hokeja. Byli też zwolennicy gry w piłkę nożną i jazdy na rowerze. Po lodzie chętnie spacerowały też psy. Nad głowami spacerowiczów krążyły drony.
(JJ)
Reklama
Reklama