Z piwkiem za kierownicą

0
Zdjęcie ilustracyjne; fot. pl.freepik.com
Reklama

42-letni kierowca prawdopodobnie pił piwo podczas jazdy i spowodował kolizję. To, co zrobił później wprawiło w zdumienie pokrzywdzoną kobietę.

Do zdarzenia doszło w Mikołowie, w poniedziałek 18 stycznia, kilka minut przez godziną 9.00. Policjanci drogówki zostali wezwani do kolizji dwóch samochodów osobowych.

Jak wynika z relacji świadka, mężczyzna kierujący oplem astrą, w rejonie ulic: Skalnej i Storczyków, wykonał nieprawidłowy manewr skrętu i doprowadził do zderzenia z fiatem pandą.

Sprawca kolizji wyszedł z samochodu, trzymając w ręce… puszkę piwa. Pokrzywdzonej w kolizji kobiecie przekazał swój numer telefonu i poszedł do domu oświadczając, że jest zbyt zimno, by czekać na policję.

Po niedługim czasie 42-letni mikołowianin był już w rękach mundurowych. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego blisko dwa promie alkoholu w organizmie.

Reklama

Jeżeli badania retrospektywne oraz opinia biegłego wykażą, że mężczyzna był nietrzeźwy w chwili spowodowania zdarzenia, będzie odpowiadał nie tylko za spowodowanie kolizji drogowej, ale także za jazdę pod wpływem alkoholu. Za to przestępstwo Kodeks karny przewiduje do dwóch lat pozbawienia wolności. Kierowca musi się także liczyć z poważnymi konsekwencjami finansowymi.

(J), źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj