Zakaz handlu budzi zniecierpliwienie kupców Tyskich Hal Targowych

1
Spotkanie kupców z prezesem spółki Śródmieście, THT 22.04.2020 r.; fot. ZB
Reklama

Dzisiaj (22 kwietnia) na terenie parkingu Tyskich Hal Targowych przy ul. Piłsudskiego 8 w Tychach odbyło się spotkanie kupców z prezesem gminnej spółki Śródmieście, której podlegają THT. Chodzi o przedłużający się zakaz handlu m.in. artykułami przemysłowymi w związku ze stanem epidemii COVID-19.

Chcąc ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa, rząd wprowadził obostrzenia dotyczące m.in. działalności handlowej w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. metrów kwadratowych. Sprawę tę ostatecznie reguluje Rozporządzenie Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. Dopuszcza ono m.in. prowadzenie aptek, sprzedaż artykułów spożywczych na terenie tak dużych obiektów handlowych, natomiast nie wolno sprzedawać tu artykułów potocznie nazywanych przemysłowymi tj. wyrobów tekstylnych, odzieży, obuwia, wyrobów skórzanych itp.

O ile w przypadku galerii handlowych i hipermarketów sprawa jest jasna, to w przypadku takiego obiektu gminnego jak Tyskie Hale Targowe przy ul. Piłsudskiego 8 kupcy mają wątpliwości czy zakaz handlu wyrobami przemysłowymi dotyczy również THT, które potocznie nazywane są targowiskiem. Sprawa nie jest błaha, bo przedłużający się stan obowiązywania obostrzeń uderza w kupców branży przemysłowej, którzy nie mogą sprzedawać na terenie THT swoich towarów. I dlatego na prośbę Tyskiego Stowarzyszenia Kupców i Handlowców Targowych oraz  najemców doszło do spotkania z Andrzejem Kowolem, prezesem gminnej spółki Śródmieście (której podlegają THT), w sprawie możliwości uruchomienia sprzedaży artykułów przemysłowych na Terenie Tyskich Hal Targowych.

Prezes Kowol wyjaśniał, że Tyskie Hale Targowe, w świetle prawa, są obiektem handlowym o powierzchni sprzedaży  powyżej 2 tys. metrów kwadratowych, dlatego podlegają obostrzeniom wprowadzonym przez rząd w tego typu obiektach.

Prezes Kowol poproszony przez „Nowe Info” o komentarz przesłał nam treść opinii prawnej w tej sprawie sporządzonej 21 kwietnia na jego wniosek przez adwokata Michała Rusa z kancelarii KMS Legal Miłosz Surdziel radca prawny. Prawnik po przeanalizowaniu m.in. wyroków sądowych stwierdził, że obiekt handlowy o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. metrów kwadratowych może być utworzony z kilku obiektów budowlanych, jeśli posiadają one niezbędną, wspólną dla wszystkich budynków infrastrukturę  w postaci np. parkingów, oświetlenia, instalacji podziemnych, przyłącza elektrycznego – a tak jest w przypadku Tyskich Hal Targowych. W konsekwencji handel na terenie THT podlegać musi ograniczeniom wymienionym w kwietniowym rozporządzeniu Rady Ministrów (m.in. zakaz sprzedaży artykułów przemysłowych do odwołania).

Reklama

Z punktu widzenia najemców, drobnych przedsiębiorców oraz zatrudnionych na terenie THT pracowników, dla których handel tutaj stanowi podstawowe źródło utrzymania, taka decyzja jest trudna do zaakceptowania.

– W związku z tym Tyskie Stowarzyszenie Kupców i Handlowców Targowych podejmie dalszą analizę prawną, tak aby kupcy mogli wrócić do swoich miejsc pracy – powiedział nam obecny na dzisiejszym zebraniu kupiec Szymon Łakota. – Celem Zarządu TSKiHT oraz najemców jest jak najszybsze uruchomienie sprzedaży artykułów przemysłowych, odzieżowych itd. w Tyskich Halach Targowych, jednakże z poszanowaniem obowiązujących norm prawnych. Zwracamy jednocześnie uwagę, iż na terenie THT handlujący przestrzegają zasady bezpieczeństwa i higieny, dbając o zdrowie naszych klientów.

ZB

Reklama

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj