Zerwana trakcja trolejbusowa w Tychach. Trwa (29.11) naprawa uszkodzonej trakcji trolejbusowej w okolicy ronda Paprocańskiego. Jeden przewód został zerwany a drugi, wzdłuż ul. Armii Krajowej, obniżył się, stwarzając niebezpieczeństwo porażenia prądem.
Marcin Rogala, prezes Tyskich Linii Trolejbusowych, poinformował nas ok. godz. 9.20, że trolejbus linii „A” wjeżdżając na rondo Paprocańskie (od strony al. Piłsudskiego) zerwał drut trakcyjny, ale jednocześnie doszło też do innej awarii – obluzował się inny przewód trakcyjny wzdłuż ul. Armii Krajowej i zaczął zwisać niebezpiecznie nisko nad jezdnią. Groziło to porażeniem uczestników ruchu drogowego na tej ulicy. Awarię usuwają już dwie ekipy (6 osób). Naprawa ta, jak słyszymy od prezesa Rogali, potrwa jeszcze ok. 2 godzin. W tym czasie na liniach TLT obejmujących tej rejon trolejbusy z pantografami („na szelkach”) zastąpione zostaną trolejbusami z napędem bateryjnym.
Informacja z ostatniej chwili: prezes Marcin Rogala poinformował nas przed chwilą (tj. o godz. 10.03), że awaria powinna zostać usunięta do 20 minut.
Według informacji prezesa Rogali przysłanej o godz. 10.31 awaria została usunięta.
(icz)
