Nowe Info ma pięć lat. Poznajcie naszą historię

0
Druk pierwszego wydania gazety; fot. Krzysztof Ewicz
Reklama

Pięć lat temu – 2 lutego 2016 r. – z drukarskich rolek po raz pierwszy zeszła nasza gazeta. Od tamtego czasu zmieniła się jej nazwa, częstotliwość ukazywania się, ale jedno się nie zmieniło! Wypełniamy nasz dziennikarski obowiązek informacyjny i nie byłoby nas bez Was – drodzy czytelnicy. Dziękujemy Wam, że jesteście z nami. Skromny jubileusz „Nowego Info” jest okazją do przybliżenia Państwu naszej historii i najważniejszych wydarzeń z życia naszej redakcji.

Jak to się wszystko zaczęło? Pod koniec 2015 r. doświadczeni dziennikarze: Zdzisław Barszewicz, Renata Botor-Pławecka, i ja – Jarosław Jędrysik zostaliśmy zwolnieni z pracy prywatnym wówczas w Górnośląskim Tygodniku Regionalnym „Echo”. Okres wypowiedzenia skończył się 31 grudnia 2015 r. W dokumencie rozwiązującym umowę o pracę jako przyczynę zwolnienia podano złą sytuację ekonomiczną firmy.

Nie załamywaliśmy rąk

Powołaliśmy wraz z grupą współpracowników spółkę i postanowiliśmy wydawać niezależny tygodnik „Nowe Echo”.

Dodatkową motywację do pracy dało nam wtedy honorowe wyróżnienie im. Aleksandra Milskiego w konkursie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Warszawie. Otrzymałem je wraz z Renatą Botor-Pławecką i Zdzisławem Barszewiczem za artykuły publikowane w latach 2014-2015 jeszcze w tygodniku „Echo”. Doceniono nas za podejmowanie tematów ważnych dla społeczności lokalnej. Podczas gali konkursu SDP (28.01.2016 r.) odbieraliśmy wyróżnienie wraz ze znanymi dziennikarzami, m.in. Anitą Gargas, Cezarym Gmyzem, Tomaszem Sekielskim czy Martyną Wojciechowską.

Od lewej: Zdzisław Barszewicz, Renata Botor-Pławecka i Jarosław Jędrysik na gali konkursu SDP w 2016 r.; fot. Anna Przybyła

Przemawiając na tej uroczystości, zapowiedziałem, że pracę, za którą zostaliśmy nagrodzeni, chcemy kontynuować w „Nowym „Echu”. Traktowałem te słowa jako zobowiązanie wobec czytelników. Założyliśmy bowiem wydawnictwo, aby wypełniać podstawowe dziennikarskie obowiązki: informować, patrzeć lokalnej władzy na ręce (a tym samym utrzymywać jawność życia publicznego), przeciwdziałać wszelkim społecznym patologiom, podejmować interwencje, aby pomagać ludziom. Za cel postawiliśmy sobie przedstawiać ciekawych ludzi i ich pasje oraz przybliżać lokalną historię.

Reklama

Po pięciu latach z satysfakcją stwierdzam, że udało się nam wywiązać z danego czytelnikom słowa. Żeby nie być gołosłownym, zachęcam do lektury tego tekstu i artykułu Zdzisława Barszewicza pt. „Czym różnimy się od innych”.

Pierwszy numer

Wydanie promocyjne „Nowego Echa” ukazało się 2 lutego 2016 r. (miało numer 0). Wydrukowała go nieistniejąca już dziś drukarnia Agora Poligrafia z Tychów.

Do 6 lutego 2016 r. rozdaliśmy bezpłatnie 8 tysięcy egzemplarzy gazety na ulicach Tychów oraz miejscowości powiatów: bieruńsko-lędzińskiego, pszczyńskiego i mikołowskiego. Od samego początku to jest nasz obszar ukazywania się.

Numer 1 tygodnika „Nowe Echo” – już płatny – ukazał się w kioskach we wtorek, 9 lutego 2016 r. Wtorek do dziś jest dniem ukazywania się naszej gazety.

Praca nad promocyjnym wydaniem (numer 0); fot. Krzysztof Ewicz

Od marca 2016 r. „Nowe Echo” można było kupić w wersji elektronicznej na platformach: egazety.pl, ekiosk.pl i nexto.pl.

W maju 2016 r. zadebiutował nasz portal internetowy oraz konto na Twitterze. Już wcześniej byliśmy aktywni na Facebooku. Obecnie jesteśmy też na Instagramie.

Redaktorzy kreską tyskiego artysty Andrzeja Ryszarda Czerwińskiego „Arczera”; fot. Jakub Jędrysik

Po pół roku wydawania tygodnika „Nowe Echo” (lato 2016 r.) nasza obecność na lokalnym rynku prasowym była na tyle silna, że wydawca wciąż istniejącego wówczas tygodnika „Echo” złożył do Sądu Okręgowego w Katowicach wniosek o wydanie zakazu używania słowa „Echo” w tytule naszej gazety.

Zmiana nazwy

Bez procesu, na niejawnym posiedzeniu Sąd Okręgowy (wydział gospodarczy) przychylił się do tego wniosku. Stało się tak mimo że wcześniej ten sam sąd (wydział cywilny) wydał nam zgodę na używanie tego słowa, rejestrując tytuł: „Nowe Echo” – a tym samym uznał, że nie naruszamy prawa do ochrony nazwy istniejącego już tytułu prasowego.

W praktyce zakaz sądu oznaczał, że nie mogliśmy do momentu rozstrzygnięcia sprawy sądowej wydawać gazety pod nazwą „Nowe Echo”, a przecież proces mógł trwać nawet rok. Postanowiliśmy więc skorygować nieco tytuł i nadal informować. I tak 6 września 2016 r. po raz pierwszy ukazaliśmy się jako tygodnik „Nowe Info”.

Na przełomie listopada i grudnia 2016 r. wydaliśmy kolejny promocyjny, bezpłatny numer „Nowego Info”, tym razem w nakładzie aż 90 tys. egzemplarzy! Trafił on do domów i mieszkań m.in. w Tychach, Pszczynie, Mikołowie i Bieruniu.

Ważna nagroda

Pierwszy rok wydawniczy spięliśmy swoistą klamrą. 31 stycznia 2017 r. znów pojechaliśmy do Warszawy. W kolejnym ogólnopolskim konkursie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich tygodnik „Nowe Info” został laureatem nagrody im. Aleksandra Milskiego (10 000 zł), przyznawanej w kategorii mediów lokalnych. To ta sama kategoria, w której rok wcześniej odbieraliśmy honorowe wyróżnienie u progu naszej działalności.

Jury konkursu SDP tak uzasadniło swój wybór: „Tygodnik

Nowe Info stanowi zespół przedsiębiorczych, profesjonalnych dziennikarzy, którzy nie zrażają się przejściowymi, na szczęście, trudnościami. Jest tu wszystko: interesujące przypomnienie historii miasta Tychy i dobre materiały z okolicznych powiatów, i ciekawa publicystyka.

To polska gazeta, zasługuje na uznanie”.

Dwutygodnik i portal

3 października 2017 r. to kolejna ważna data w naszej pięcioletniej historii. Numer 40 „Nowego Info” po raz pierwszy ukazał się jako dwutygodnik. Tak uzasadnialiśmy wówczas zmianę cyklu wydawniczego: „Drodzy Czytelnicy (…) Jesteśmy niezależni. Nakłada to na nas obowiązek zajmowania się ważnymi sprawami, od których inne media, zwłaszcza lokalne, stronią. Tematy te znajdziecie tylko i wyłącznie na naszych łamach. Z każdym wydawanym numerem spraw tych przybywało. Aby rzetelnie się nimi wszystkimi zająć, potrzebujemy nieco więcej czasu. Dlatego  m.in. z tego powodu wydłużamy cykl wydawniczy o tydzień (…)”.

Z perspektywy czasu przejście na dwutygodnik okazało się optymalne jeszcze z jednego powodu. Mieliśmy czas, aby rozwijać portal noweinfo.pl i nasze media społecznościowe. Jak ważna to kwestia, okazało się w marcu 2020 r., kiedy po raz pierwszy wprowadzono lockdown związany z epidemią koronawirusa. Wówczas potrzeba szybkiej informacji była ogromna. W poszukiwaniu newsów przebywający w domach ludzie szukali ich również na portalu noweinfo.pl. W ciągu kilku miesięcy odwiedziło nas ponad milion użytkowników Internetu. Czas pandemii był dla nas wyzwaniem organizacyjnym, bo musieliśmy opanować tworzenie gazety w sposób zdalny, bez spotkań w redakcji.

Bohaterka współczesnych czasów

Jednym z najważniejszych dni w naszej krótkiej historii była data 31 marca 2019 r. To wtedy w Warszawie, w  Muzeum Powstania Warszawskiego, pod honorowym patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy odbyła się gala VIII edycji Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody”. To prestiżowe wyróżnienie przyznawane jest współczesnym bohaterom, którzy bez względu na trudności, bezinteresownie robią coś wyjątkowego dla innych. Laureatką nagrody w kategorii wyjątkowy czyn została Mirosława Gruszczyk z Rudołtowic koło Pszczyny.

Jej historię opisała Renata Botor-Pławecka w „Nowym Info”. Nasza dziennikarka zgłosiła panią Mirkę do tego konkursu. Mieszkankę Rudołtowic doceniono za bezinteresowną pomoc dwóm Ukrainkom, które zostały ciężko ranne w wypadku samochodowym. Za jej przykładem poszli inni mieszkańcy wsi i uruchomiła się lawina dobra. Wtedy, na tej gali w Warszawie, pomyślałem: „chociażby dla tej chwili warto było robić tę gazetę”.

Nasz dziennikarz kapitule Ogólnopolskiego Konkursu Dziennikarskiego im. Krystyny Bochenek

Wiosną 2019 r. Zdzisław Barszewicz, dziennikarz „Nowego Info” i prezes naszego wydawnictwa, został powołany do kapituły Ogólnopolskiego Konkursu Dziennikarskiego im. Krystyny Bochenek. W gremium tym zasiada  m.in. prof. Andrzej Kowalczyk – rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, Robert Talarczyk – dyrektor Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego, prof. Krystyna Doktorowicz – dziekan Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz dziennikarze: Jan Dziadul – „Polityka”, Anna Sekudewicz – zastępca redaktora naczelnego Polskiego Radia Katowice, Marek Twaróg – redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego”, Aleksandra Klich-Siewiorek – zastępczyni redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”, Piotr Semka („Do Rzeczy”) oraz pisarz Szczepan Twardoch.

W połowie 2019 r. zamknięto drukarnię Agora Poligrafia w Tychach, gdzie drukowaliśmy „Nowe Info”. Postanowiliśmy, że druk będziemy kontynuować w warszawskim zakładzie Agory, ale od wiosny 2020 r. – m.in. ze względów logistycznych – nasz dwutygodnik schodzi z taśmy produkcyjnej drukarni Polska Press w Sosnowcu.

Nagrody i wyróżnienia

W ciągu pięciu lat nasi dziennikarze i współpracownicy byli też laureatami ogólnopolskiego konkursu SGL Local Press, organizowanego przez Stowarzyszenie Gazet Lokalnych. Zrzesza ono 42 wydawców 64 polskich, niezależnych gazet lokalnych i 64 witryn internetowych. Do SGL-u należymy od początku naszej działalności.

Przypomnę nasze sukcesy w konkursie SGL Local Press, bo ilustrują one także tematykę poruszaną na łamach „Nowego Info”.

W 2017 r. Renata Botor-Pławecka zdobyła nominację w kategorii „Wywiad i inne gatunki publicystyczne” za rozmowę z Krystyną Fuławką – matką niepełnosprawnego, 38-letniego syna Maćka (który mentalnie jest dwuletnim dzieckiem).

W 2018 r. w kategorii „Dziennikarstwo śledcze” w gronie nominowanych znaleźli się Jarosław Jędrysik i Zdzisław Barszewicz za tekst pt. „Burmistrz i asystentka”. Ujawniliśmy w nim, że burmistrz Mikołowa w godzinach pracy Urzędu Miasta utrzymywał intymne relacje ze swoją podwładną. Z kolei współpracujący z „Nowym Info” fotoreporter Dominik Gajda został wyróżniony w kategorii najlepsze zdjęcie. Jego praca to fragment fotoreportażu z wyprawy 93-letniego wówczas Stefana Lipniaka, byłego więźnia KL Auschwitz III Monowitz, trasą marszu śmierci.

Gala SGL Local Press w Zamku Królewskim w Warszawie, 2019 r. Od lewej: Marcin Zarzyna, Renata Botor-Pławecka i Jarosław Jędrysik; fot. Zdzisław Barszewicz

W 2019 r. Renata Botor-Pławecka otrzymała nagrodę specjalną Muzeum Powstania Warszawskiego (5000 zł) za artykuł pt. „Sprawdzian z dobroci”. W tej kategorii konkursu SGL Local Press muzeum docenia teksty o „lokalnych bohaterach czasu pokoju” (to artykuł o wspomnianej wyżej Mirosławie Gruszczyk). Renata Botor-Pławecka została też nominowana w kategorii „Wywiad i inne gatunki publicystyczne” za rozmowę z Łucją Janosz z Pszczyny o tragicznych, wojennych losach jej patriotycznej rodziny. W tymże 2019 r. współpracujący z „Nowym Info” Marcin Zarzyna otrzymał główną nagrodę w kategorii „Dziennikarstwo specjalistyczne” (5000 zł) za cykl tekstów pt. „Na postoju i w drodze”. To barwna opowieść historyczna o zawodzie taksówkarskim w Tychach. Również w kategorii „Dziennikarstwo specjalistyczne” nominowany do nagrody był Jarosław Jędrysik za cykl artykułów „Szwabów się nie bójcie!” o pułkowniku Władysławie Kiełbasie i kapitanie Janie Rybczyńskim, bohaterskich oficerach, którzy we wrześniu 1939 r. zginęli w walce z Niemcami w obronie granic polskiego Górnego Śląska.

W 2020 r. w kategorii „Wywiad” do nagrody nominowano dwa nasze teksty: „Było, minęło. Idę dalej” Renaty Botor-Pławeckiej (rozmowa z Alicją Szymczak z Pszczyny, która mimo niepełnosprawności, maluje i prowadzi aktywne życie społeczne) oraz „Bieg przez życie” Jarosława Jędrysika (wywiad z Markiem Wendreńskim i Wiesławem Kaczorem, wnukiem i niepełnosprawnym dziadkiem, którzy wspólnie przebiegli maraton). Natomiast w kategorii „Publicystyka” nominowany został tekst pt. „Największy przegrany wyborów” Zdzisława Barszewicza i Anny Przybyły. To analiza wyników wyborów parlamentarnych w senackim okręgu nr 75 (obejmującym Tychy, powiat bieruńsko-lędziński, Mysłowice).

W 2021 r. Dominik Gajda został laureatem nagrody w kategorii „Fotografia i fotoreportaż za cykl zdjęć pt. „Życie podczas pandemii koronawirusa”. Natomiast Renata Botor-Pławecka została nominowana za artykuł „Absurdy e-kolejki”, w którym opisała, jak przez miesiąc usiłowała zarezerwować przez Internet wizytę w Starostwie Powiatowym w Pszczynie. Okazało się to niemożliwe. Pszczyński system online poziomem absurdów i biurokratycznych zapór dorównał scenom z filmów Stanisława Barei.

Napomknę, że w lipcu 2020 r. zostaliśmy wyróżnieni Nagrodą im. Aleksandra Milskiego w konkursie o Nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. To już nasz trzeci laur od SDP. „Nowe Info” otrzymało wyróżnienie za patrzenie lokalnej władzy na ręce, za profesjonalną informację i ciekawą publicystykę, m.in. historyczną oraz za szatę graficzną gazety (od początku tworzy ją Krzysztof Ewicz).

Wyjazdy do Warszawy

W 2020 i 2021 r. do Warszawy tym razem nie pojechaliśmy (gale SGL Local Press odbywają się na Zamku Królewskim), bo panowała pandemia koronawirusa.

Jednak nasze wyjazdy do stolicy stały się redakcyjną tradycją. Choć to eskapady służbowe, zabieramy na nie czasem członków naszych rodzin. Zwiedziliśmy razem m.in. Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Historii Żydów Polskich, Muzeum Powstania Warszawskiego czy kościół św. Stanisława Kostki na Żoliborzu wraz z muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Bywaliśmy również w klasztorze franciszkańskim Niepokalanów (gmina Teresin), 50 km na zachód od Warszawy. To miejsce stworzone przez św. Maksymiliana Kolbego, którego obraliśmy jako patrona naszego wydawnictwa. Ojciec Kolbe, zanim oddał życie za innego więźnia w niemieckim obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu, był nie tylko misjonarzem, ale i prężnym, nowoczesnym i dobrze zorganizowanym wydawcą wysokonakładowych gazet: „Małego Dziennika” i „Rycerza Niepokalanej”.

Redakcyjna wigilia

Jeśli już mowa o tradycjach naszej gazety, to stała się nią również redakcyjna Wigilia Bożego Narodzenia. To okazja, aby raz do roku spotkać się w szerokim gronie współpracowników. Wspólnie złożyć sobie życzenia, pomodlić się i porozmawiać. Znakiem rozpoznawczym tych spotkań są pierniczki z logo „Nowe Info”. Redakcyjna Wigilia nie odbyła się jedynie w 2020 r. z powodu pandemii.

Jedyna gazeta płatna w Tychach i okolicy

W maju 2020 r. zawieszone zostało wydawanie tygodnika „Echo”, którego od 2018 r. właścicielem była gmina Tychy. Obecnie więc jesteśmy jedyną płatną gazetą lokalną w Tychach i w okolicznych gminach. Gazetą, której właścicielami wciąż są dziennikarze i która wciąż ma jedynie polski kapitał.

Kto tworzy i tworzył Nowe Info

W skład zespołu redakcyjnego dwutygodnika i portalu „Nowe Info” wchodzą: Jarosław Jędrysik (redaktor naczelny); Renata Botor-Pławecka i Zdzisław Barszewicz (dziennikarze); Krzysztof Ewicz (odpowiedzialny za szatę graficzną i skład gazety, czuwa nad estetyką i przejrzystością publikowanych materiałów), Krzysztof Czeglik (skład gazety); Anna Przybyła (sekretariat redakcji, biuro reklamy, materiały filmowe); Dawid Leśniak (administracja portalu internetowego, materiały filmowe); Natalia Modrzewska, Dominik Gajda, Łukasz Sobala, Grzegorz Giczel (fotoreporterzy), piszący współpracownicy: Kamil Hajduk (sport), Lech Gawin i Mirosław Leszczyk (powiat bieruńsko-lędziński), Wioleta Piróg (Tychy), Marcin Zarzyna, Jerzy Szołtys, Janusz Miś (historia), Henryk Hermann (kulinaria), Łukasz Marcinkiewicz (krzyżówki).

Honorowy członek redakcji: ks. prałat Franciszek Resiak.

Współpracowali z nami również: Małgorzata Broniszewska, Milena i Przemysław Stańkowie, Dorota i Jerzy Dusikowie, Michał Pawlak, Artur Maciaszczyk, Piotr Kaczmarczyk, Wojciech Walter, Bogusław Jobczyk i Marian Jamrozy.

Nowe Info ma 5 lat. Czym różnimy się od innych?

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj